Rok 2012 przyniósł mi nowe pomysły na tego "bakcyla" tworzenia ,ale tym razem wróciłam (bo haftem krzyżykowym zajmowałam się w mojej młodości ) do krzyżyków.Ta cała gama kolorów,wzorów i kształtów przerodziły się w pomysł tworzenia pisanek.Ponieważ szukałam czegoś nowego,pomyślałam więc czemu nie spróbować.Moje siostry oglądając te małe
prace ,były zachwycone i to one namówiły mnie do dalszego tworzenia.A to taka mała próbka tego co w tym czasie zrobiłam...
Powodzenia, trzymamy kciuki:)
OdpowiedzUsuńI z niecierpliwością czekamy na wielkanocne pisanki i karteczki :)
OdpowiedzUsuńSą i dobrze znane mi pisanki, też takie wyhaftowałam ;)
OdpowiedzUsuń