Witam!
Powiem Wam w sekrecie, że dopadła mnie niemoc ...w każdej dziedzinie na dodatek , nie tylko twórczej. Za dużo miałam emocji w ostatnim półroczu i teraz jest tego oddźwięk! No trudno, poczekam jakiś czas, może to minie, a dzisiaj pokażę Wam chustecznik, zrobiony jakiś czas temu, który to "zagarnęła" moja córcia...
Dziękuję za tyle ciepłych słów w komentarzach , witam bardzo serdecznie nowych Obserwatorów z Googla+ i zapraszam wkrótce :)
Cudny chustecznik :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńwow wspaniały
OdpowiedzUsuńBasiu, mam to samo... To z niemocą twórczą... Ale chustecznik śliczny.:)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ,że zgarnęła go córcia .Jest delikatny i romantyczny dzięki motywom różanym :-)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny taki romantyczny, powiem ci Basiu ze mnie tez czasem dopada niemoc ale zawsze mija;)głowa do gory
OdpowiedzUsuńŚliczny!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczne kolory - nie dziwię się, że córka zagarnęła.
OdpowiedzUsuńJa z kolei mam ostatnio tak, że siadałam z myślą zrobienia jakiegoś konkretnego projektu i wychodziło mi zupełnie coś innego.
Piękny jest! A ta niemoc - może z przemęczenia? Pozdrawiam Cię Basiu cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe wykonane. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki, a chustecznik śliczniutki :))
OdpowiedzUsuńWygląda kobieco i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńprześliczny :)
OdpowiedzUsuńBasieńko Moja Kochana chustecznik CI wyszedł cudownie, jesteś mistrzynią. I nie przejmuj się chwilową niemocą. Czasem dobrze jest odstaić twórczość na moment i zajać się czymś innym lub w ogóle wyciszyć się. Trzymaj się Kochana i pamiętaj, że zawsze po wszystkich burzach i sztormach wychodzi słońce . Buziaki :*
OdpowiedzUsuńChustecznik pięknie wygląda. Odpoczywaj a wena i siły same przyjdą. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńFantastyczny :) Cudnie delikatny.
OdpowiedzUsuńBasiu perfekcja!
OdpowiedzUsuńPiękny!! Bardzo podoba mi sie ten motyw!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, oj przydałby się, umilałby czas z chusteczkami przy nosie;))
OdpowiedzUsuńChustecznik jest przepiękny Basiu i delikatny jak nasza Emilcia :)
OdpowiedzUsuń