więc niewiele myśląc zabrałam się do pracy ...
...i wyhaftowałam dwa takie motywy z wiosennymi kwiatami , bo za wiosną już bardzo tęsknię...
obmyślając jednocześnie, w co ubiorę te kwiatki...
... no i zobaczcie efekty.Mogą być?
Ale kontynuując oto kolejna kartka świąteczna i jak?
... czyż nie jest urocza? Życzę wszystkim odwiedzającym mój blog miłego weekendu!!!
Śliczne karteczki! Dwa pierwsze wzory tez wyhaftowałam na karteczki dawno temu. Pozdrawiam mile!
OdpowiedzUsuńDziękuję za ciepłe słowa.
UsuńNie wiem czy wiecie, że w tych pracach jest Basine serce :):):)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZ Twoich prac przebija radość wiosny. Piękne kartki - małe arcydzieła serca i rąk. Gratuluję pomysłów !!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za ciepłe słowa :)
OdpowiedzUsuńA te kartki zanim zostaną wysłane w świat najpierw nacieszą moje oczy :) Dzięki serdeczne Basiu :*
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość:)
Usuń