Witam Was wiosenno-jesienno-zimowo, bo mamy rzeczywiście w myśl przysłowia < w marcu jak w garncu> mieszaninę pogodową! Tak spodobało mi się robienie zawieszek pisankowych , że jeszcze kilka dla przyjemności tworzenia zrobiłam.Ciekawa jestem Waszej opinii....
Do zrobienia tych zawieszek wykorzystałam , to co miałam pod ręka , czyli: serwetki, perełki w płynie, konturówkę, wstążeczki , papierowe kwiatki.
Bardzo dziękuję nowym blogowiczkom za odwiedzenie bloga i zostawienie ciepłych słów pod adresem moich prac i życzę Wszystkim Dobrego Tygodnia!
Przepiękne zawieszki, pięknie wykonane! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://lesia-rekodzielo.blogspot.com - zapraszam na candy ! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
O rety, ale ładne. ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne i takie radosne kolorki, aż się cieplej robi:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie u mnie też jak w garncu i oby jak najkrócej to trwało:)))
Dziękuję Wszystkim za ocenę i "docenę":)))
UsuńWszystkie piękne, ale jak dla mnie "number one" to ta motylowa :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, ale jak dla mnie "number one" to ta motylowa :)
OdpowiedzUsuń