Witajcie tak na chwilkę!
Dla odmiany moja pierwsza deseczka kuchenna...
...postawiona pod murkiem Magicznej Kartki....
....użyłam serwetek, lekko przetarta na brzegach i całości,
...a to druga strona....
...i w zbliżeniu...
...na leżąco...
muszę wam powiedzieć, że efekt końcowy podoba mi się...
Pozdrawiam Was tutaj zaglądających bardzo, bardzo serdecznie:)
te kasztanki bardzo mi sie podobają, mam słabość do kasztanów :-)
OdpowiedzUsuńklimat deseczki taki jesienny, że juz dynie mam przed oczami - choć w moim ogródku jeszcze tylko zielone liscie! Pozdrawiam Basiu serdecznie!
a........ pomysł z tłem :-) super!
OdpowiedzUsuńojej, a u Ciebie już jesiennie :D fajny motyw i ładna deseczka
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńSzczęka mi opadła na widok tej deseczki! Wygląda przepięknie, chyba mamy podobny gust, bo co zajrzę do Ciebie to jakieś cudo [powala mnie na kolana :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco/!
Pięknie ozdobiłaś deseczkę. Sliczne motywy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
OOO :) jaka śliczna jesienna deseczka :) pozdrawiam w niedzielny ranek :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń