Obserwatorzy

Translate

czwartek, 4 września 2014

Na grzyby....

Witam ponownie!
W tym roku mamy urodzaj na grzyby. 
Pokażę Wam , jakie grzyby u nas rosną , wystarczy tylko pojechać parę kilometrów i mieć znane tylko sobie miejsca, jak mój Mąż. Właśnie wczoraj po południu zrobiliśmy taki mały wypad na grzyby, a to kilka fotek z tego pięknego miejsca...

...na początek , takie grzyby znaleźliśmy...
 ..w zbieraniu grzybów mistrzem jest mój Mąż..(jak widać)...
 ...były i takie oznaki jesieni...piękne!
...ale i takie grzyby, całe połacie, tylko, że nie dla nas....



 ...i jeszcze ostatnie dojrzałe jagody, niekoniecznie słodkie, chociaż dorodne...
... a to Gabryś z jagodami....
 ...a tu są zdjęcia z miejsc, gdzie ryły dziki.... poniżej podgrzybki...
 ... i całe polany wrzosu! cudne....
Grzybów uzbieraliśmy dwa koszyki, a dzisiaj cały dzień pracuje suszarka i w zimie będą sosy z gotowanych i mrożonych grzybów. Aż ślinka cieknie na myśl o tym....
Dziękuję Wam za poświęcony czas i zapraszam ponownie :)

12 komentarzy:

  1. Gratuluję i zazdroszczę tych grzybów :-))) Też się nuszę wybrać do lasu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale okazy! Uwieeelbiam grzybobrania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie cudne grzybki:) wiesz jak ja idę na grzybki z moim Tomkiem to też nic nie widzę widzę ale za to wszystkie trujaki:) ...co prawda u mnie nie ma w pobliżu niestety ......pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nawet taki spacerek po lesie to dobra sprawa. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Piękne, ale ja się boję takich grzybów prosto z lasu, nie mam zaufania ;)) u mnie tylko pieczarki:) pewnie dużo tracę:) fajna wyprawa i zbiory, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka wyprawa to dobra rzecz, bo i dotlenić się można i pobyć razem , a takie grzyby -rewelacja w pierogach z kapustą :)

      Usuń
  5. Wow! Ale okazy! :D Udane zbiory mieliście :)
    A i sam spacer po lesie na pewno był przyjemny. Wyobrażam sobie ten leśny zapach wilgotnej ściółki, mchu, grzybów, kory drzew... Mmmm...

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Tak, mam tych suszonych już pełen woreczek,który wystarczy na nie jedną wigilię :)

      Usuń